Witam, chcialam sie przywitac:) - Norwegia - s2

fredi napisał:
Hilton to prawdziwa wilczyca....

e tam zaraz wilczyca, ja tylko chce zebrac jak najwięcej ujemnych oklasków , aby przescignąc mepsycholog.

hilton to ja ci dam plusa a co

a to pomogę...ten 8-my od Frediego

Hilton napisał:
ATS Anna napisał:
Tak wiec witam sie ze wszystkimi i na poczatek wrzucam linka na poprawe humoru
www.pomoc-w-norwegii.com/pami-tnik-polsk...wyjecha-do-norwegii/

fajnie, ze chcialas sie przywitac, ale dlaczego dopiero po 9 miesiacach od pierwszego logowania? Humor z linka to nic specjalnego, czytalam wiele tego typu opowiastek na onecie, interii czy wirtualnej.
Ta firma ATS to faktycznie pomaga Polakom w Norwegii, czy jedynie zajmuje sie niezbyt wyszukanym poczuciem humoru?? Jaką pomoc świadczycie? Pomagacie ludziom w trudnej sytuacji zyciowej? Np kobiecie z dwójka małych dzieci, szukającej mieszkania? Samotnym matkom ? Mezczyżnom zwolnionym z pracy mającym na utrzymaniu rodzinę?
Czy moze wasza pomoc to zarezerwowanie biletów z wizzair lub norwegian za oczywiscie "drobna opłatą" bo takie rzeczy to nawet moj syn 11 letni potrafi. Wypełniacie druki z navu? A moze wiecie co zrobic jak pracodawca ogłosił upadłość?
czekam na odpowiedz z NIECIERPLIWOŚCIĄ.

No coz, z humorem to tak roznie bywa,jednym sie podoba a innym nie.
Po 9 miesiacach od pierwszego logowania-coz zalogowalam sie i nie mialam czasu pisac, teraz znalazlam chwile to i sie odezwalam.
Nasza firma zajmuje sie i poczuciem humoru i pomoca. pomagamy tym, ktorzy potrzebuja pomocy, nie rezerwujemy biletow)to znaczy jeszcze takiego zlecenia nie mielismy, no ale gdyby ktos zadzwonil i poprosil o zarezerwowanie biletow to bysmy to zrobili, oczywiscie za oplata, poniewaz to nasza praca. Pomagamy za pieniadze, praca jak kazda inna.
Nie naciagamy jesli o to Ci chodzi. Sa osoby, ktore sobie swietnie ze wszystkim radza inie potrzebuja pomocy, sa osoby ktore sobie by radzily, gdyby tylko im sie chcialo, i sa tacy ktorzy nie daja rady....
Jesli ktos dzwoni i pyta to odpowiadamy, nie sprzedajemy informacji, ktore mozna znalezc na stronie NAV i to w dodatku po Polsku, nie jestesmy tacy bezczelni! Czesto odsylamy klientow z informacja gdzie znajda darmowa pomoc, bo wstyd nam by bylo wziac pieniadze za cos za co sie nie placi. Nie wykorzystujemy ludzi i ich nieswiadomosci-to nasze motto.
Tak wypelniamy druki z NAV, za pieniadze, nie stac nas na to by siedziec nad dokumentami za darmo, jeszcze nie.
Wiemy rowniez co zrobic kiedy pracodawca oglosi upadlosc. Ale nie pobieramy oplat za udzielenie informacji tylko za czyny))
Mam nadzieje ze odpowiedzialam na wszystkie pytania?

Hilton napisał:
retier1 napisał:
No to witamy w stadzie wilków
A DLACZEGO WILKÓW? Wilka to tu mamy jednego na razie ( ulv72) Czy może ciebie retier tez zdziwiła kombinacja słow "witam" chciałam sie "przywitac" ? Nic mnie nie zdziwiło Hilton Mam wrażenie że ciągle szukasz u mnie jakichś podtekstów Miałem i póki co mam dla Ciebie duży szacunek Czasami mam specyficzne poczucie chumoru,które nie wszyscy rozumieją,fakt .To już nie mój problem. A to że jesteśmy stadem wilków to caly czas twierdzę

ATS Anna napisał:
Hilton napisał:
ATS Anna napisał:
Tak wiec witam sie ze wszystkimi i na poczatek wrzucam linka na poprawe humoru
www.pomoc-w-norwegii.com/pami-tnik-polsk...wyjecha-do-norwegii/

fajnie, ze chcialas sie przywitac, ale dlaczego dopiero po 9 miesiacach od pierwszego logowania? Humor z linka to nic specjalnego, czytalam wiele tego typu opowiastek na onecie, interii czy wirtualnej.
Ta firma ATS to faktycznie pomaga Polakom w Norwegii, czy jedynie zajmuje sie niezbyt wyszukanym poczuciem humoru?? Jaką pomoc świadczycie? Pomagacie ludziom w trudnej sytuacji zyciowej? Np kobiecie z dwójka małych dzieci, szukającej mieszkania? Samotnym matkom ? Mezczyżnom zwolnionym z pracy mającym na utrzymaniu rodzinę?
Czy moze wasza pomoc to zarezerwowanie biletów z wizzair lub norwegian za oczywiscie "drobna opłatą" bo takie rzeczy to nawet moj syn 11 letni potrafi. Wypełniacie druki z navu? A moze wiecie co zrobic jak pracodawca ogłosił upadłość?
czekam na odpowiedz z NIECIERPLIWOŚCIĄ.

No coz, z humorem to tak roznie bywa,jednym sie podoba a innym nie.
Po 9 miesiacach od pierwszego logowania-coz zalogowalam sie i nie mialam czasu pisac, teraz znalazlam chwile to i sie odezwalam.
Nasza firma zajmuje sie i poczuciem humoru i pomoca. pomagamy tym, ktorzy potrzebuja pomocy, nie rezerwujemy biletow)to znaczy jeszcze takiego zlecenia nie mielismy, no ale gdyby ktos zadzwonil i poprosil o zarezerwowanie biletow to bysmy to zrobili, oczywiscie za oplata, poniewaz to nasza praca. Pomagamy za pieniadze, praca jak kazda inna.
Nie naciagamy jesli o to Ci chodzi. Sa osoby, ktore sobie swietnie ze wszystkim radza inie potrzebuja pomocy, sa osoby ktore sobie by radzily, gdyby tylko im sie chcialo, i sa tacy ktorzy nie daja rady....
Jesli ktos dzwoni i pyta to odpowiadamy, nie sprzedajemy informacji, ktore mozna znalezc na stronie NAV i to w dodatku po Polsku, nie jestesmy tacy bezczelni! Czesto odsylamy klientow z informacja gdzie znajda darmowa pomoc, bo wstyd nam by bylo wziac pieniadze za cos za co sie nie placi. Nie wykorzystujemy ludzi i ich nieswiadomosci-to nasze motto.
Tak wypelniamy druki z NAV, za pieniadze, nie stac nas na to by siedziec nad dokumentami za darmo, jeszcze nie.
Wiemy rowniez co zrobic kiedy pracodawca oglosi upadlosc. Ale nie pobieramy oplat za udzielenie informacji tylko za czyny))
Mam nadzieje ze odpowiedzialam na wszystkie pytania?

Tak, bardzo dziękuję. czyli jestes cie taka konkurencja dla polish connection? ceny tez konkurencyjne? Np. w PC wypełnienie wniosku o rodzinne kosztuje 1000 koron, a u was?

retier1 napisał:
Hilton napisał:
retier1 napisał:
No to witamy w stadzie wilków
A DLACZEGO WILKÓW? Wilka to tu mamy jednego na razie ( ulv72) Czy może ciebie retier tez zdziwiła kombinacja słow "witam" chciałam sie "przywitac" ? Nic mnie nie zdziwiło Hilton Mam wrażenie że ciągle szukasz u mnie jakichś podtekstów Miałem i póki co mam dla Ciebie duży szacunek Czasami mam specyficzne poczucie chumoru,które nie wszyscy rozumieją,fakt .To już nie mój problem. A to że jesteśmy stadem wilków to caly czas twierdzę

oboje mamy specyficzne poczucie humoru

Hilton napisał:
ATS Anna napisał:
Hilton napisał:
ATS Anna napisał:
Tak wiec witam sie ze wszystkimi i na poczatek wrzucam linka na poprawe humoru
www.pomoc-w-norwegii.com/pami-tnik-polsk...wyjecha-do-norwegii/

fajnie, ze chcialas sie przywitac, ale dlaczego dopiero po 9 miesiacach od pierwszego logowania? Humor z linka to nic specjalnego, czytalam wiele tego typu opowiastek na onecie, interii czy wirtualnej.
Ta firma ATS to faktycznie pomaga Polakom w Norwegii, czy jedynie zajmuje sie niezbyt wyszukanym poczuciem humoru?? Jaką pomoc świadczycie? Pomagacie ludziom w trudnej sytuacji zyciowej? Np kobiecie z dwójka małych dzieci, szukającej mieszkania? Samotnym matkom ? Mezczyżnom zwolnionym z pracy mającym na utrzymaniu rodzinę?
Czy moze wasza pomoc to zarezerwowanie biletów z wizzair lub norwegian za oczywiscie "drobna opłatą" bo takie rzeczy to nawet moj syn 11 letni potrafi. Wypełniacie druki z navu? A moze wiecie co zrobic jak pracodawca ogłosił upadłość?
czekam na odpowiedz z NIECIERPLIWOŚCIĄ.

No coz, z humorem to tak roznie bywa,jednym sie podoba a innym nie.
Po 9 miesiacach od pierwszego logowania-coz zalogowalam sie i nie mialam czasu pisac, teraz znalazlam chwile to i sie odezwalam.
Nasza firma zajmuje sie i poczuciem humoru i pomoca. pomagamy tym, ktorzy potrzebuja pomocy, nie rezerwujemy biletow)to znaczy jeszcze takiego zlecenia nie mielismy, no ale gdyby ktos zadzwonil i poprosil o zarezerwowanie biletow to bysmy to zrobili, oczywiscie za oplata, poniewaz to nasza praca. Pomagamy za pieniadze, praca jak kazda inna.
Nie naciagamy jesli o to Ci chodzi. Sa osoby, ktore sobie swietnie ze wszystkim radza inie potrzebuja pomocy, sa osoby ktore sobie by radzily, gdyby tylko im sie chcialo, i sa tacy ktorzy nie daja rady....
Jesli ktos dzwoni i pyta to odpowiadamy, nie sprzedajemy informacji, ktore mozna znalezc na stronie NAV i to w dodatku po Polsku, nie jestesmy tacy bezczelni! Czesto odsylamy klientow z informacja gdzie znajda darmowa pomoc, bo wstyd nam by bylo wziac pieniadze za cos za co sie nie placi. Nie wykorzystujemy ludzi i ich nieswiadomosci-to nasze motto.
Tak wypelniamy druki z NAV, za pieniadze, nie stac nas na to by siedziec nad dokumentami za darmo, jeszcze nie.
Wiemy rowniez co zrobic kiedy pracodawca oglosi upadlosc. Ale nie pobieramy oplat za udzielenie informacji tylko za czyny))
Mam nadzieje ze odpowiedzialam na wszystkie pytania?

Tak, bardzo dziękuję. czyli jestes cie taka konkurencja dla polish connection? ceny tez konkurencyjne? Np. w PC wypełnienie wniosku o rodzinne kosztuje 1000 koron, a u was?

No przypuszcam ze jestesmy, biorac pod uwage ze z cenami nie idziemy na zywiol i nie probujemy wmawiac innym ze zrobienie czegos jest tak trudne i dlugotrwale ze musimy za to wziac 1000 koron.
wypelnienie kompletu wnioskow o rodzinne to koszt 500 koron wraz z tlumaczeniem ewentualnej odpowiedzi od NAV. To chyba konkurencyjne?

I to bardzo. Tam za kazdy telefon trzeba zapłacic, za tłumaczenie rowniez. A jak wiadomo, nav czesto wysyla listy, ze czegos brakuje albo ze dostali wszystkie niezbedne dokumenty.

Hilton napisał:
fredi napisał:
Hilton to prawdziwa wilczyca....

e tam zaraz wilczyca, ja tylko chce zebrac jak najwięcej ujemnych oklasków , aby przescignąc mepsycholog. Musisz mieć strasznie żarliwege(ą) wielbiciela w tych minusach , a może to tylko zwykła babska zawiść